-
Niedawno nad Lipnicą przechodziła burza.
Może nie była to jakaś spektakularna nawałnica, ale skorzystałem z okazji i z aparatem wyszedłem na balkon.
Obiektyw skierowałem w stronę rynku i po kilkudziesięciu minutach było już po seansie.
Jeszcze tylko trochę pracy przy komputerze i można oglądać.
Zapraszam!
-