wtorek, 22 września 2009

Kto rano wstaje - temu Pan Bóg daje...!

-
Pan Andrzej Banach z Lipnicy Murowanej krząta się po gospodarstwie od samego rana. Ale że jako dobry gospodarz ma wszystko w obejściu na bieżąco, to przy ładnej pogodzie wybrał się z rana z synem - ks. Janem Banachem do pobliskiego lasu - na grzyby.
Kiedy już uzbierali całkiem pokaźny koszyk i zapełniali drugi, pan Andrzej spostrzegł piękną rodzinkę - dwa duże i jeden mniejszy. Borowiki nie mieściły się do koszyka i nic dziwnego, bo po przyniesieniu do domu okazało się że większy waży 1,20 kg, drugi nieco mniejszy - 1,10 kg.
W rękach pana Andrzeja prawdziwki prezentują się niezwykle okazale - kapelusze jak najbardziej zasługują na określenie "kapelusz", bo ich średnica jest większa od głowy grzybiarza! Zobaczcie sami!
Grzybiarzom należą się gratulacje, a przy okazji dokładnie potwierdzają przysłowie: "Kto rano wstaje - temu Pan Bóg daje".
-