Procesja światła.
Feretron z Matką Bożą Lipnicką.
Szpaler strażaków, księży, sióstr zakonnych, ministrantów.
Rzesza parafian.
Światła lampionów.
Modlitwy, śpiewy, zaduma, refleksja...
Noc, ciemna noc z rozgwieżdżonym niebem i cieniutkim sierpem księżyca.
W pełgających światłach pochodni i lampionów, procesja jubileuszowa podąża z kościoła św. Szymona ku pięciu stacjom rozmieszczonym poza obwodem dawnych murów lipnickich. Na koniec powraca do Szymonowego domu.
Czterysta lat - szmat czasu... Jak to wtedy było - nie wiemy zbyt dokładnie. Jak to było po czterystu latach - to już możemy zobaczyć na fotografiach.
Nieostre postacie zatopione w nocnych ciemnościach rozświetlane skąpymi światłami, twarze w modlitewnym zamyśleniu, smugi ruchu, trochę wyraźniejszych kadrów wyrwanych mrokom nocy.
Warunki do fotografowania były wymagające, ale coś z tego misterium udało mi się uwiecznić.
Dla Was.
- -
Link do zdjęć na moim koncie Picasa Web Album:
400-lecie Bractwa Różańcowego |
-